Współpraca reklamowa z firmą Story House Egmont Sp. z o.o.
Tą opowieść z pewnością wielu z Was zna…
Dziś pokażę Wam ją w komiksowej odsłonie.
———————————————————————–
Pewna dziewczynka o imieniu Alicja przysłuchuje się właśnie dość nudnej lekcji historii. Wydawać by się mogło, że ta nauka w ogóle ja nie zaciekawiła…
Nagle, nie wiadomo skąd zauważa biegnącego białego królika, który ubrany jest w kamizelkę i targa ze sobą dość dużych rozmiarów zegarek… Podsłuchała, kiedy mówił do siebie, że śpieszy się na ważne spotkanie.
Zaciekawiona dziewczynka zaczyna go gonić.
Dociera do małej jamki, w którą wbiegł królik i nagle spada w dół…
I tu właśnie zaczyna się ta właściwa opowieść.
Już na samym dole głębokiej jamy Alicja widzi małe drzwi, które proponują jej, żeby wypiła pewien eliksir, aby mogła się zmniejszyć i przez nie przejść.
Zaciekawiona dziewczynka wypija go. Nie obywa się tutaj bez komplikacji, jednak z pomocą małych drzwiczek udaje się jej przejść na drugą stronę…
A tam, pewnie sami wiecie…
Pojawiający się znikąd kot o bardzo szerokim uśmiechu, który potrafi stawać na głowie…
Szalony Kapelusznik i Marcowy Zając, którzy podczas świętowania nieurodzin świetnie się bawią śpiewając, śmiejąc się i popijając wyśmienitą herbatkę…
Śpiewające kwiaty, które wzięły ją za chwast i kazały czym prędzej uciekać…
Królowa Kier, która choć chciałaby być królową serc wśród swoich poddanych budzi jedynie strach…
To tylko niektóre z postaci tej opowieści. Mowa rzecz jasna o komiksie „Alicja w Krainie Czarów”. To bez wątpienia piękne i kolorowe wydanie. Z pewnością książka Was zachwyci.
- Liczba stron: 64
- Wymiary: 17cm x 26cm