Zimowe zabawy

W tym roku jak na razie udało się nam tylko raz pojeździć na sankach i ulepić jednego bałwana. No cóż… przypadki chorobowe nas wyjątkowo nie omijały. Mamy nadzieję, że do końca zimy zdążymy jeszcze poszusować naszymi czerwonymi super szybkimi (tylko wtedy, gdy rozpędzi je tata) saniami. 🙂

Jakiś czas temu, zrobiłyśmy sobie swój własny zimowy krajobraz… Mamy choinki, jest lodowisko, góra śniegu, są dzieci lepiące bałwana i te które jeżdżą na sankach… Zobaczcie sami, może też będziecie chcieli zrobić podobny?

Potrzebujemy:

– duży biały brystol,

– wydrukowane postacie, choinki, domki (i to co chcecie, żeby znajdowało się w Waszym zimowym krajobrazie),

– kredki,

– plastelina,

– nakrętki od butelek,

– wata,

– patyczki,

– bibuła,

– klej introligatorski,

– nożyczki.

Zaczynamy!

Wydruki malujemy kredkami i wycinamy je.

Nakrętki wyklejamy plasteliną.

Do patyczków przyklejamy wycięte pomalowane wydruki i wkładamy końcówkę patyczka do nakrętki wylepionej plasteliną.

Nakrętki obklejamy watą. Na brystolu tworzymy swój krajobraz. U nas jest góra z białej bibuły i lodowisko. Dorysowałyśmy też ścieżki, po których mogą chodzić nasze postacie.

Możemy je dowolnie przestawiać, układać historyjki i tworzyć zimowe przygody.

Powstała już niejedna zimowa opowieść…

Wykorzystane do pracy materiały oraz inne ciekawe produkty firmy St-Majewski znajdziecie TUTAJ.