Poznajmy Tolę i zobaczmy jak spędza czas zimą…

Mówi się, że jeśli czytelnik poczuje zapach opisywany w książce to jest to najlepsza recenzja… Rzeczywiście czasami i mi się to zdarza, kiedy dana opowieść pochłonie mnie całkowicie i przeniesie w swoje realia. Musi to być naprawdę ciekawa książka…

– Mamo, a czy jutro obudzisz mnie zapachem kakao, tak jak tata obudził Tolę? Usiądziesz na łóżku, a ja tak się obudzę od zapachu jak Tola, dobrze? – powiedziała Hanula tego wieczoru, gdzie pierwszy raz zaczęłyśmy czytać „Zimę Toli”. Teraz już wiem, że jedną z jej najbardziej ulubionych opowieści. 🙂

Kim jest Tola? To czteroletnia, rozważna i pomocna dziewczynka. Każdego dnia rano chodzi do przedszkola, ale w czasie wolnym ma mnóstwo interesujących rzeczy do zrobienia. Ciekawi ją dosłownie wszystko! Kiedy dostaje pod choinkę łyżwy, marzy żeby zostać prawdziwą łyżwiarką figurową. Gdy zachoruje mama i przyjdzie do niej lekarz, Tola nie może pominąć badania. Interesuje ją wszystko co jest związane z leczeniem – myślała nawet kiedyś o byciu pediatrą.

Tola uwielbia spędzać czas z rodzicami.

Z tatą szusują sankami po śniegu, robią śnieżne aniołki i organizują śnieżną bitwę, co bez wątpienia obydwojgu przynosi wiele radości. Z tatą robią również swoją ślizgawkę w ogródku, gdzie dziewczynka pierwszy raz jeździ na łyżwach. Tata także towarzyszy córce i choć nie ma łyżew to radzi sobie całkiem dobrze… To bardzo miłe chwile dla nich obojga.

Z mamą Tola ubiera choinkę i słucha ciekawych opowieści z jej dziecięcych lat. Pomaga też przygotować święta u dziadków – na wigilię przyjdą ciocie, wujkowie, bliźnięta i mały Mikołaj. Dla wszystkich musi znaleźć się miejsce przy stole, no może za wyjątkiem Mikołaja, który jest jeszcze zbyt mały, żeby siedzieć samodzielnie…

Ale zaraz… dlaczego pod choinką w tym roku nie ma prezentów? Tą tajemnicę odkryje dziadek… Jakie wigilijne potrawy przygotowała babcia i która z nich najbardziej zasmakuje Toli, że nie będzie mogła powstrzymać się przed dokładką? Co zbroił Wafel, kiedy był jeszcze małym pieskiem? To tylko niektóre z pytań, na które znajdziecie odpowiedzi w tej książce… 🙂

„Zima Toli” to zbiór czterech opowiadań przepełnionych rodzinnym ciepłem i wzbogaconych pięknymi ilustracjami. Opisane historie są naturalne i niemal prawdziwe. Mogą przydarzyć się każdemu młodemu czytelnikowi.

My Tolę pokochałyśmy od pierwszych stron książki. Zresztą jest pewna rzecz, a w zasadzie mnóstwo rzeczy, które bez wątpienia przekonały Hanulę do tej postaci… Obok tego fragmentu nie mogła absolutnie przejść obojętnie…

Plasterki… 🙂 My też mamy ich dość sporo, bo „… przecież ciągle się coś przytrafia.” Teraz już wiem, że podczas kolejnych zakupów będziemy szukać tych z rysunkami kotów i psów. 🙂

To było nasze pierwsze spotkanie z Tolą, ale na pewno nie ostatnie. Już jesteśmy ciekawe, jak dziewczynka spędza czas w pozostałe pory roku. „Wiosna Toli”, „Lato Toli” i „Jesień Toli” na pewno znajdą się w naszej biblioteczce.

PS. Dziś „Zimę Toli” od początku czytał Hanuli tata… Tak jak pisałam, to jedna z jej najbardziej ulubionych opowieści. 🙂

Polecamy!

Tą książkę oraz inne ciekawe propozycje od Wydawnictwa Zielona Sowa znajdziecie TUTAJ.

Tytuł: “Zima Toli”

Autor: Anna Włodarkiewicz

Ilustracje: Ola Krzanowska

Objętość: 64 strony, oprawa twarda,

Format: 215 x 250mm

Wydawnictwo: Zielona Sowa

 

 

 

 

5 thoughts on “Poznajmy Tolę i zobaczmy jak spędza czas zimą…

Skomentuj irena omegard Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *